Podreczniki dla CoolHogwartu

CoolHogwart Podreczniki

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

#1 2010-06-26 12:30:43

Dan Kuso

Administrator

Zarejestrowany: 2010-06-04
Posty: 79
Punktów :   

8.Demonologia i Nekromancja

Demonologia (gr. daimon = demon + logos = słowo, nauka, wyjaśnienie). 

Składowa część doktryny religijnej, podejmująca zagadnienia genezy demonów, ich charakteru oraz istoty, także związane z nimi kwestie eschatologiczne. 
Samo hasło demonologia nie jest bardzo szeroko znane, i pojawia się w różnorakich źródłach równie często jako pojęcie stricte naukowe, jak i wręcz przeciwnie, jako trudne i ciekawe słowo będące orężem małostkowych ludzi zabawiających się w okultyzm, ezoteryzm czy nawet satanizm. I niestety poprzez działalność tego typu ludzi zwykły Kowalski na hasło demonologia najczęściej żegna się krzyżem i patrzy spode łba. 
Tymczasem demonologia, jako system wierzeń w istoty funkcjonujące w przestrzeni pomiędzy Bogiem, a człowiekiem (to chyba najszersza możliwa definicja demonologii) to bardzo stara idea, bardzo wyraźnie się zarysowująca już w odległych kulturach Sumeru czy Asyrii. 
W skład tak rozumianej demonologii wchodzi również, od czasów hebrajskich angelologia, jako sfera działalności demonów pozytywnych. 
Warto w tym miejscu dodać, że samo słowo demon nie musi, czy wręcz nie powinno, mieć negatywnego wydźwięku (biorąc pod uwagę źródłosłów grecki, wręcz przeciwnie - daimonion to istota jak najbardziej pozytywna, rzymski geniusz), a nabrało go głównie przez długie wieki bezwzględnej dominacji w Europie chrześcijaństwa.


Nekromancja  (gr. nekromantía) to forma praktyk magicznych, w której czarujący - nekromanta - przyzywa duchy zmarłych w celu poznania przyszłości lub w celach własnych. Słowo nekromancja pochodzi od greckiego nekrós - martwy. Jednakże, od średniowiecza zwyczajowo łączy się nekromancję z magią ziemi oraz przyzywaniem demonów. Obrzędy nekromantyczne często nazywa się eksperymentami. 
O początkach nekromancji wiemy niewiele. Jednak księgi, postacie i wydarzenia, które są nam dziś znane, pozwalają zobaczyć niejedną oznakę wielkiego wpływu mrocznych magów na dzisiejszą postać Starego Świata. Szczególne piętno wycisnął na nim najsławniejszy spośród nich - Nagash. 

Nauczony mrocznej magii (inaczej czarnej magii) w Arabii przez grupę ciemnych elfów, dwa tysiące lat przed powstaniem Imperium, stał się jednym z najpotężniejszych ludzkich magów w całej historii Znanego Świata. Niemal cała znana dzisiaj ludziom magia nekromantyczna pochodzi właśnie od niego. Był również jednym z nielicznych, którzy odważyli się na wykorzystanie w magii siły czystego spaczenia. 
Dzięki niemu wygnany ze swej ojczyzny Nagash stworzył armię ożywieńców, którzy wznieśli jego osławioną fortecę Nagashizzar nad brzegami Kwaśnego Morza. Po niezliczonych wojnach i zdradach nekromanta został w końcu pokonany, ale jego imię wciąż wymawiane jest z trwogą - przez tych, którzy jeszcze je pamiętają. 

Właśnie Wielkiemu Nekromancie przypisuje się dzisiaj często autorstwo  "Dziewięciu ksiąg Nagasha"  najważniejszego źródła większości znanych dzisiaj neoromantycznych czarów. Innym niesławnym dziełem jest "Liber Mortis" Fredericka Van Hala (znanego szerzej jako Vanhal lub Vanhel) - nekromanty, który wyprawił się daleko na południe od Złych Ziem w poszukiwaniu jakichkolwiek śladów po Nagashu. Według słów Vanhala ostatnia wojna stoczona przez niego miała miejsce w Imperium i została zakończona wielką bitwą nad rzeką Reik, kiedy Nagash musiał uznać wyższość samego Sigmara. 
Oficjalne źródła ani nie potwierdzają tej informacji, ani jej nie zaprzeczają (wiadomo jedynie tyle, że taka bitwa się odbyła i że brał w niej udział jakiś nekromanta; jego imienia nie podano), wielu nekromantów natomiast ma pewność: Nagash walczył z Młotodzierżcą i został przez niego pokonany, ale nie zniszczony; kiedyś powróci, aby zemścić się na swych wrogach i przemienić Imperium w nową Ziemię Umarłych. Czy mają rację? Nie wiadomo. 
Nagash nie był jednakże jedynym wartym wspomnienia czarodziejem parającym się nekromancją. Dwa i pół tysiąca lat przed Sigmarem powstała Nehekhara, pierwsza ludzka cywilizacja. Jej władcy byli po śmierci mumifikowani i chowani w piramidach, tworzących wielkie cmentarze zwane nekropoliami. Do najpotężniejszych królów Nehekhary należeli Alcadizaar i Settra, zajadli wrogowie Nagasha.
Niektórzy władcy tego pustynnego królestwa prowadzili sekretne badania nad Eliksirem Życia na podstawietego, co pozostawił po sobie Wielki Nekromanta.... i stali się pierwszymi wampirami. W XII i XIII wieku Kalendarza Imperialnego krajowi Sigmara zagrozili inni słynni mroczni magowie: wspomniany już Vanhal i Dieter Helsnicht - mieszkaniec Middenheim wygnany z Miasta Białego Wilka za swe nekromanckie praktyki. 
Wreszcie rozpoczęły się Wojny Hrabiów Wampirów - nie umarłych, którzy kilkukrotnie doprowadzili Imperium na skraj przepaści. Vlad, Konrad i Manfred von Carsteinowie - to imiona, które wzbudzały największą grozę. Dzisiaj żaden z nich już nie żyje, a większość państw Starego Świata wydaje się oddalona od nękającego je przez wieki zagrożenia. Liczmistrz Heinrich Kemmler i pozostali współcześni nekromanci mogą jednak mieć inne zdanie na ten temat. 
Nekromanci wykorzystują do swych celów ciemną energię magiczną - pierwotną, najbardziej niebezpieczną i zdecydowanie najpotężniejszą odmianę mocy wlewającej się do Starego Świata przez Północną Bramę Spaczenia. 

Obcowanie z czystą siłą chaosu powoli wyciska nieodwracalne piętno na ich ciałach, umysłach i duszach, aż w końcu stają się tylko cieniami ludzi, którymi niegdyś byli. Lecz w zamian za to uzyskują moce niedostępne zwykłym czarodziejom. 
Mroczna magia pozwala bowiem swoim adeptom zmuszać dusze zmarłych do powrotu do świata materialnego, co jest niewyczerpanym źródłem wiedzy oraz śmiertelnie groźną bronią.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.akademiasarmatia.pun.pl www.lolad.pun.pl www.zielonykac.pun.pl www.wychfiz1.pun.pl www.kiepscy.pun.pl